Jajecznica z pokrzywą, mniszkiem i nutką mięty. | Na zdrowie - z naturą do zdrowia

niedziela, 18 maja 2014

Jajecznica z pokrzywą, mniszkiem i nutką mięty.

Dzisiaj niedziela.




Po nocnej burzy, słoneczny i bardzo ciepły dzień.

Niedziela, a więc na śniadanie jajka - tym razem jajecznica.
W lodówce cukinia, seler naciowy, papryka, czosnek, paluszki surimi.
Ale, że ostatnio pisałem o pokrzywie i mniszku lekarskim, pomyślałem, że dodam je do dzisiejszej jajecznicy.
W ogrodzie pokrzywy i mniszka rośnie pod dostatkiem.

Chodząc po mokrej od deszczu trawie, natrafiłem na rosnącą przy foliaku miętę.
Krótka myśl - A może spróbować?
Trzy listki mięty w garści.


Składniki na niedzielną jajecznicę:
  • 3 jajka 
  • cukinia
  • papryka
  • cebula
  • seler naciowy
  • pomidor
  • 2 papryczki chilli
  • 3 paluszki surimi
  • przyprawa garam masala
  • 18 ziół Ojca Mateusza
  • łyżeczka pasty z ostrych papryczek chilli




A do tego:
  • pokrzywa (czubki)
  • 4 listki mniszka
  • 3 listki mięty
  • szczypiorek











Liście mniszka zalałem lekko osoloną, ciepłą wodą, po to, by pozbyć się goryczki.

Cebulkę pokroiłem w półtalarki, poddusiłem krótko, dodałem warzywa twarde - seler naciowy, paprykę, po kilku kolejnych minutach cukinię, papryczkę chilli, pomidora, paluszki surimi.
Na koniec posiekany wcześniej czosnek oraz przyprawy, pokrzywa, mniszek i mięta.

W zasadzie tak przygotowane warzywa można zjeść same, bez jajek, ale ja miałem ochotę na jajecznicę.




Wlałem wcześniej roztrzepane jajka.
Po kilku minutach miałem gotowe śniadanie.





Jak to smakowało?
Przecież dodałem mięty!

Smak mięty, mimo, że sama w sobie bardzo aromatyczna, nie był górujący nad innymi. To był raczej delikatny posmak, który wraz  z ostrością papryczek chilli oraz przyprawami, stworzył unikalną, ciekawą smakową kompozycję.
Intuicja mnie nie zawiodła. :)

PS. Mogłem dodać więcej mniszka - jego goryczka nie była wyczuwalna.




Jeśli spodobał Ci się ten wpis, proszę okaż to kliknięciem w LUBIĘ TO. :)


4 komentarze:

  1. Lubię jajecznicę, ale takiej jeszcze nie jadłam...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama nie odważyłabym się na takie połączenie ale zaciekawiłaś mnie i będę tu częściej zaglądać po zdrowe inspiracje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam serdecznie.
    Wszyscy są tu mile widziani.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Printfriendly