Co jeść na śniadanie - niedzielna odmiana | Na zdrowie - z naturą do zdrowia

wtorek, 13 marca 2012

Co jeść na śniadanie - niedzielna odmiana





Jakiś czas temu napisałem posta o tym, co jeść na śniadanie, a właściwie, co ja jem na śniadanie,
przy czym rodzaj śniadania, jakie jem, jest następstwem badań, z których wyszło, że miałem podwyższony cholesterol i cukier.

Z cholesterolem i cukrem jest już u mnie w porządku, śniadania, wciąż takie same, jem codziennie z równie dużym apetytem, co wcześniej, jednak od czasu do czasu (w soboty i niedziele) modyfikuję je, by nie stać się nawiedzonym zjadaczem tylko zdrowych śniadań.

Co prawda, nie odstają one za bardzo od kanonów zdrowotnych (tak mi się przynajmniej wydaje), nie mniej jednak być może znajdą się tacy, którzy stwierdzą, że zdrowe to one nie są.

Elementem tym, stanowiącym właściwie dodatek do mojego codziennego śniadania, są jajka.
Dodatek dlatego, że do standardowego składu śniadania dodaję jajka i z tego zestawu sporządzam sobie, pożywną i smaczną jajecznicę-omlet.

Żeby nie przeciągać - składniki:
  • trzy łyżki płatków owsianych
  • jedna łyżka płatków gryczanych
  • jedna łyżka płatków orkiszowych
  • jednak łyżka (płaska) otrąb (pszennych lub żytnich)
  • kilka orzechów laskowych (pokrojonych)
  • kilka migdałów (także pokrojonych)

Wszystko to wieczorem zalewam w misce gorącą wodą, nie za dużo, tylko do poziomu zawartości składników w misce.



Rano, dodaję trzy jajka, roztrzepuję to wszystko (da się lekko ubić, by powstał potem zalążek omletu) z odrobiną soli, większą odrobiną pieprzu świeżo mielonego, chili i trochę pasty Garam Masala - indyjskiej pasty curry, która nadaje jedzeniu specyficznego smaku.

Smażę to na lekkim ogniu, z obu stron.



Pychota.



Najadam się, ale przejedzenia nie czuję.

PS. A czy Ty masz jakąś propozycję na śniadanie?



6 komentarzy:

  1. juz uwielbiam twoj blog.
    tez mieszkam w anglii mam 21 i slaba odpornosc i ogolnie stracilem poczucie potrzeby jedzenia czegos wartosciowego. na okraglo meatballsy pizza parwki gotuje sam to prawda ale nie zawsze ostatnio robilem leczo wlasne spaghetti jakies nalesniki, kotlety to wszystko tak ale kiedy pracuje czesto wracam glodny i byleby szybko jakies parowki czy cos. postaram sie spozywac takie sniadanie jak Ty. zobaczymy co z tego wyjdzie.
    mam jedno pytanie, mianowicie gdzie zaopatrzasz sie w produkty takie jak siemie lniane platki orkiszowe itd?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mieszkami w Anglii, więc może łatwiej nabyć mi te produkty. Praktycznie wszystko w jednym sklepie.

      Faktycznie, Twoje menu jest skromne.
      Parówki? Może smaczne, ale nie chcę nawet wiedzieć, z czego one są.

      Myślę, że powinieneś zacząć od ziół. Moim ulubionym jest majeranek (ostatnio dodaję go do omleta - dużą łyżkę), ale często używam tymianek, oregano, cząber i inne. Czosnek, cebula.
      Oczywiście ostre przyprawy, ale to wynika z moich upodobań.

      Majeranek dobrze współgra smakowo z tymiankiem - dodawaj je do pizzy.

      Warto poświęcić trochę czasu na przygotowanie jedzenia, nawet jeśli jesteś głodny i już chciałbyś zjeść.
      Wystarczy coś przekąsić (banan) lub wypić herbatę, co zabije głód.

      Pozdrawiam






      Usuń
    2. Fajnie wygląda :) Będę musiała kiedyś spróbować zamiast standardowego śniadania :)

      Usuń
  2. wITAM,WYGLAD APIEKNIE,SMA KEDYS COS PODOBNEGO TWORZYLAM,ALE NIESTETY OMLAT POZOSTWAL SUROWY W SROKDU.jAK TAKI GRUBY OMLET SIE USMAZYL W SRODKU NA ZWYKLEJ PATELNI?SŁYSZAŁ pAN O AKRYLAMIDZIE,TEGO TEZ SIE OBAWIAM,A ON BARDZO SZYBKO POWSTAJE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw wszystko mieszam na patelni, więc jajko się ścina. Potem przewracam na drugą stronę (przy pomocy dużego talerza), zmniejszam temperaturę palnika (by spód się nie przypalił, a środek ściął się jeszcze bardziej).
      O akrylamidzie właśnie dopiero się dowiedziałem. Frytki jem rzadko, chipsów praktycznie wcale. Za to kawę piję codziennie. Bedę musiał się na tym zastanowić.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Printfriendly